Nietrzeźwy kierowca został zatrzymany przez policjantów po zgłoszeniu obywatelskim. Mężczyzna chciał kupić w sklepie alkohol, ale z uwagi na swój stan spotkał się z odmową. Niezrażony wsiadł do swojego auta i odjechał, co nie uszło uwadze klientów. 74-latek miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie i nie miał uprawnień do kierowania.
– Wczoraj (12 października – red.) pod numer alarmowy zadzwoniła osoba, która zgłosiła podejrzenie nietrzeźwego kierowcy w gminie Stare Juchy – mówi sierż. szt. Agata Kulikowska de Nałęcz, Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Ełku. – Okazało się, że starszy mężczyzna chciał kupić w sklepie wódkę. Jego zachowanie wskazywało na to, że jest nietrzeźwy, więc odmówiono mu sprzedaży alkoholu. Mężczyzna zdenerwował się na obsługę, wsiadł do swojego auta i odjechał.
Dzielnicowi szybko ustalili, gdzie pojechał i kim jest ten kierowca. Niestety przypuszczenia świadków potwierdziły się – 74-latek miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
– Ponadto mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania- mówi sierż. szt. Agata Kulikowska de Nałęcz. – W tej sytuacji jego samochód został odholowany, a on sam przekazany pod opiekę bliskich. Ten przypadek pokazuje, że dzięki szybkiej reakcji osoby zgłaszającej możliwe było powstrzymanie kierowcy od dalszej jazdy i być może uniknięcie tragedii na drodze. Teraz za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania pojazdami i konsekwencje finansowe.
