Wraca temat utworzenia w Ełku strefy płatnego parkowania. Miałaby ona objąć ponad 4 tys. miejsc postojowych na ok. 16 parkingach. Pierwsza godzina postoju miałaby kosztować 2 zł z rozbiciem na półgodzinne rozliczanie. Druga, trzecia i kolejna godzina to koszt odpowiednio: 2,40 zł, 2,90 zł i 2 zł.

– Mamy też możliwość wprowadzenia abonamentów – mówił na ostatnim posiedzeniu Komisji Infrastruktury i Rozwoju Gospodarczego Rady Miasta Ełku Cezary Winkler, naczelnik Wydziału Mienia Komunalnego w ełckim ratuszu. – Tu jest pole do wprowadzenia różnych udogodnień dla m.in. mieszkańców tak, by nie ponosili opłaty godzinowej w miejscu swojego zamieszkania, np. w wysokości 20 zł miesięcznie.

Do strefy płatnego parkowania włączone będą miejsca postojowe zlokalizowane w bezpośrednim sąsiedztwie ulicy. Może ona zostać wprowadzona odpowiednią uchwałą Rady Miasta Ełku. Odrzucenie projektu nie oznacza jednak, że miejsca postojowe nadal pozostaną bezpłatne. Istnieje bowiem możliwość wprowadzenia miejskich parkingów płatnych.

Opłata za postój w płatnej strefie parkowania pobierana miałby być w dni robocze w określonych godzinach i w tym czasie odbywałyby się kontrole. Stawka może zostać tu zróżnicowana z uwzględnieniem podziału na podstrefy. Z kolei postój na na miejskim parkingu płatnym wiązałby się z koniecznością opłaty przez siedem dni w tygodniu, stawki mogłyby być stałe bez względu na czas postoju, a kontrole odbywałyby się w czasie obowiązywania opłaty na danym parkingu.

Wprowadzenie płatnych parkingów w Ełku, według założeń, służyć ma zwiększeniu rotacji parkujących pojazdów, uregulowanie ruchu w mieście, realizację lokalnej polityki transportowej, zapewnienie wolnych miejsc mieszkańcom oraz turystom i zwiększenie przychodu do budżetu miasta. W przypadku strefy płatnego parkowania przychód nie podlegałby opodatkowaniu. Z koeli w przypadku płatnych parkingów miejskich trzeba liczyć się z 23% VAT.

Według szacunków i przy założeniu stawek za postój w strefie płatnego parkowania w wysokości: 1 zł za pierwsze pół godziny, 2 zł za pierwszą godzinę, 2,40 zł za drugą, 2,90 zł za trzecią, 2 zł za kolejną, 120 zł za abonament normalny, 10 zł za abonament dla mieszkańca strefy i 1000 zł za wynajęcie miejsca, miesięczny wpływ do budżetu miasta wzrósłby średnio o 250 tys. zł. Z kolei przychód miesięczny z tytułu opłat za postój na płatnych parkingach miejskich wyniósłby 70 tys. zł netto.

Strefą płatnego parkowania w Ełku miałyby zostać objęte ulice: Mickiewicza, Kościuszki, Armii Krajowej, Magazynowa, Garnizonowa, Szkolna, Stary Rynek, Orzeszkowej, Chopina, Małeckich, 3 Maja, Słowackiego, Roosvelta, Żeromskiego, Wojska Polskiego, Kąpielowa, Nadjeziorna, Czarna, Cicha, Zamkowa, Pułaskiego, Sikorskiego, Gdańska, Gizewiusza, Toruńska, Świackiego Sępa, Moniuszki, Konopnickiej, Piłsudskiego, Szafera, Grunwaldzka oraz Jagiełły. Łączny koszt jej utworzenia to ok. 1 mln 300 tys. zł, z czego na same parkometry trzeba wydać 1 mln zł.

Jeśli chodzi natomiast o możliwość wprowadzenia w Ełku miejskich parkingów płatnych, to według założeń mogłoby być ich 17, a mogą one powstać przy Stadionie Miejskim, na Placu Katedralnym, przy: Urzędzie Miasta Ełku, ul. Dąbrowskiego 10, Parku Wodnym, Hali Bokserskiej, Parku Kopernika, ul. Wojska Polskiego, ul. Orzeszkowej 34a, restauracji Dos Patos, w kwartałach ulic: Wojska Polskiego – Kościuszki – Żeromskiego oraz Orzeszkowej – Małeckich – Mickiewicza – Armii Krajowej, na zapleczu budynku przy ul. Mickiewicza 15, a także przy ulicach: Orzeszkowej 22, Grunwaldzkiej i Armii Krajowej 9. Tu trzeba liczyć się z wydatkiem 400 tys. zł na parkometry, 10 tys. zł na ich montaż i instalacje oraz 40 tys. zł na oznakowanie pionowe parkingów.

Facebook

Twitter