Policjanci ustalili tożsamość i zatrzymali dwóch mieszkańców w Ełku: 17 i 19-letniego, którzy ostatnimi czasy kilkukrotnie włamywali się i kradli. Ich łupem padły m.in. pieniądze z automatu do zabawek, e-papierosy z witryny na stoisku sprzedażowym, a nawet wiązanka z kwiatomatu. Ponadto 19-latek miał w mieszkaniu narkotyki.
Policjanci z Ełku zatrzymali 17 i 19-latka, którzy w ostatnim czasie wykazywali się rażącym lekceważeniem obowiązującego prawa i bez skrupułów łamali kolejne przepisy. Starszy z nich usłyszał łącznie 8 zarzutów, młodszy 4 zarzuty.
Młodzi mężczyźni wspólnie dokonali kradzieży z włamaniem do automatu z małymi zabawkami, w którym zniszczyli zabezpieczenia i ukradli bilon. W innym miejscu wybili szklaną witrynę stoiska z e-papierosami i ukradli stamtąd towar. Obaj także nocą włamali się do kwiatomatu. Wybili szklane drzwiczki i zabrali bukiet kwiatów. Łączne straty ich wspólnych czynów zostały obecnie wycenione na kwotę ponad 9100 złotych. Obaj są podejrzani również o kradzież tablic rejestracyjnych z samochodów. Dodatkowo starszy z nich okradł także członka swojej rodziny, zabierając sprzęt elektroniczny i rower.
Policjanci kryminalni, pracując na tymi sprawami, ustalili tożsamość tych młodych osób i ustalili, że 19-latek przebywa w wynajmowanym mieszkaniu w Ełku. Tam został zatrzymany. Przebywał w towarzystwie swojego 17-letniego kolegi, z którym wcześniej dokonywał przestępstw. Policjanci odzyskali część skradzionego mienia. Podczas czynności służbowych w mieszkaniu policjanci zabezpieczyli także narkotyki: marihuanę i mefedron, które należały do 19-latka.
Na wniosek prokuratora sąd aresztował 19-latka na okres 3 miesięcy. Młodym mężczyznom grożą kary do 10 lat pozbawienia wolności.
Fot.: KPP Ełk
Dodaj komentarz