Zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej „Świt” w Ełku zajął stanowisko w sprawie podwyżek opłat za mieszkania. Skala zmian zbulwersowała lokatorów, którzy nie kryją swojego oburzenia tak drastycznym wzrostem stawek.
„Zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej „Świt” informuje, że wprowadzone podwyżki wynikają z drastycznego wzrostu kosztów niezależnych od Spółdzielni. Jednocześnie ubolewamy i rozumiemy rozgoryczenie mieszkańców ze względu na skalę podwyżek”. – czytamy w oświadczeniu. – „W związku z tym, Spółdzielnia nie będzie naliczać odsetek od nieuregulowanych należności za dopłatę wynikającą z rozliczenia centralnego ogrzewania za rok 2021, do dnia 31.08.2022r., co umożliwi płatności w ratach.”
Po szczegółowe informacje na temat wprowadzonych podwyżek, Zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej „Świt” zaprasza członków, mieszkańców Spółdzielni oraz pozostałych interesantów w każdy czwartek w godzinach 12:00-14:00 do biura przy ul. Słowackiego 2. Wskazane jest wcześniejsze umówienie się telefoniczne, nr: tel.: 87 621 67 97. W przypadku dużej ilość chętnych, ustalone zostaną dodatkowe terminy spotkań, aby każdy miał okazję porozmawiać.
„Zarząd Spółdzielni podjął również rozmowy i próby ustalenia spotkań z członkami Rządu Rzeczypospolitej Polskiej w celu interwencji na poziomie krajowym na rynku paliw energetycznych oraz rynku handlu emisjami CO2” – zapewnia Spółdzielnia. – Ponadto, Zarząd gotowy jest do spotkań z władzami Miasta Ełku, zarówno w celu wyjaśnienia powstałych podwyżek oraz ewentualnych możliwościach przeciwdziałania aktualnie występującej sytuacji. Kryzys energetyczny dotknie większość mieszkańców Polski.”
Jak czytamy w oświadczeniu, „Zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej „Świt” zobowiązany był zatwierdzić podwyżki jako pierwszy w Ełku ze względu na charakter prawny funkcjonowania Spółdzielni”.
Internet jest pełny informacji i można sobie odszukać jakie ceny węgla były na początku roku 2021, a jakie są teraz. Dodatkowo wzrost cen praw do emisji oraz cen energii elektrycznej. Podejrzewam, że w tym roku to nie koniec podwyżek.
Oto dowód na to że powinno się wprowadzić kadencyjność prezesów dwie kadencje maksymalnie i ani minuty dłużej.
Biskup też powinien być max na 2 kadencje. Bo za dużo swoje BARANKI OSTRZYŻE 🙂