Zamykamy drzwi przed pandemią – mówi Premier RP Mateusz Morawiecki. Od północy (14 marca) w Polsce obowiązuje stan zagrożenia epidemicznego. Przywrócono dotychczasowe granice, wprowadzono kontrole osób je przekraczających, zamknięto przed obcokrajowcami. Lada moment wstrzymane zostaną międzynarodowe pasażerskie połączenia lotnicze i kolejowe. Zamknięto galerie handlowe, kluby, restauracje, puby i kawiarnie.
– Dyrektor Generalny Światowej Organizacji Zdrowia ogłosił stan pandemii globalnej – mówił podczas piątkowej (13 marca), wieczornej konferencji Premier RP Mateusz Morawiecki. – Jest to pierwszy od 11 lat komunikat, który w jednoznaczny sposób pokazuje, jak groźna jest sytuacja. Naszym podstawowym zadanie, ja to tak postrzegam, jest powstrzymanie takiego szybkiego przyrostu (zachorowań – red.), jakie zarejestrowali nasi sąsiedzi. To jest ważne dla zdrowia naszych obywateli. To jest ważne po to, ażeby nasza służba zdrowia mogła w najlepszy sposób możliwy sobie radzić z tą epidemią.
W trakcie swojego wystąpienia premier Morawiecki poinformował, że nasze służby samorządowe, administracji centralnej, a w szczególności Główny Inspektor Sanitarny i podległa mu instytucja są gotowe do działania.
– W obliczu ogłoszonej pandemii najważniejsze słowa to bezpieczeństwo i odpowiedzialność – mówił podczas konferencji Prezes Rady Ministrów. – Jesteśmy zobowiązani do wykonania wszystkich możliwych kroków, by bezpieczeństwo Polaków, bezpieczeństwo zdrowotne i bezpieczeństwo pod wszystkimi możliwymi względami było utrzymane. Do tego potrzebna jest odpowiedzialność. Odpowiedzialne działanie, które może doprowadzić do tego, że zminimalizujemy skutki tej pandemii. Skutki, które widzimy, że mogą być bardzo groźne. Widać to bardzo wyraźnie na przykładzie Włoch, ostatnio również na przykładzie Hiszpanii. Dlatego zdecydowaliśmy się na wprowadzenie anu zagrożenia epidemicznego.
Co to oznacza w praktyce? Zgodnie z prawem stan epidemiczny daje możliwość wprowadzenia ograniczeń niezbędnych do powstrzymania rozpowszechniania się wirusa. Pierwszym z nich jest przywrócenie kontroli na dotychczasowych granic kraju.
– Podejmujemy decyzje o tymczasowym przywróceniu granic – mówi Premier RP Mateusz Morawiecki. – Granice, jakie były wewnętrznymi granicami Unii Europejskiej zostają niejako odtworzone. Najpierw na 10 dni z możliwością przedłużenia o 20 dni, a później o kolejny jeden miesiąc.
Polscy obywatele wracający do kraju, po przekroczeniu granicy zostaną skierowania na 14-dniową kwarantannę. Granice będą zamknięte dla obcokrajowców.
– Większość przypadków, które następnie są rozsadnikami epidemii koronawirusa w Polsce to przypadki, można powiedzieć, w ścisłym tego słowa znaczeniu zaimportowane. Nie chcemy, żeby koronawirus napływał do nas znowu dużymi falami.
Granice z Polską pozostaną otwarte dla przepływu towarów. Wstrzymane natomiast zostaną międzynarodowe połączenia lotnicze pasażerskie oraz połączenia kolejowe. To ograniczenie obowiązywać zacznie już niemal za chwilę – od godz. 00.00 z soboty 14 marca na niedzielę 15 marca.
– Zamykamy tym samym drzwi przed pandemią – mówi premier Morawiecki. – Chronimy w ten sposób polskich obywateli.
Z myślą o Polakach, którzy w najbliższym czasie będą wracać do kraju, utrzymane zostaną czartery. Zostaną oni poddani specjalnym procedurom, m.in. kwarantanną oraz natychmiastową izolacją i skierowaniem na oddział zakaźny, jeśli zajdzie taka potrzeba.
– Wszystkie sklepy pozostają otwarte – informuje Prezes Rady Ministrów. – Banki, punkty usługowe, bankomaty – nie zabraknie środków, nie zabraknie gotówki. Jednocześni, żeby zapewnić Polakom maksimum bezpieczeństwa, zdecydowaliśmy się na wprowadzenie dodatkowych środków bezpieczeństwa. Dlatego ograniczamy działalność galerii handlowych, w których pozostaną otwarte sklepy spożywcze, pralnie, apteki i drogerie.
Działalność pozostałych sklepów w galeriach handlowych została tymczasowo zawieszona. Zawieszona została również działalność wszystkich klubów, pubów, barów, restauracji i kawiarni. Placówki, które mają taką możliwość, mogą prowadzić tzw. usługę na dowóz.
– Kolejnym rozwiązaniem jest wprowadzenie dodatkowych środków bezpieczeństwa polegających na ograniczeniu zbiorowych zgromadzeń do liczby 50 osób – informuje premier Morawiecki. – To ograniczenie ma charakter powszechny. Dotyczy tych wszystkich miejsc, w których ludzie mogliby się gromadzić i w ten sposób stwarzać dla siebie nawzajem niebezpieczeństwo, zagrożenie. Zagrożenie, które – wiemy to po fali zgonów we Włoszech, w Hiszpanii – jest groźne dla naszych seniorów.
Ograniczenia w zakresie liczby uczestników zgromadzeń dotyczą zarówno instytucji, publicznych, samorządowych, marszów, demonstracji, jak i uroczystości religijnych oraz związanych z działalnością samorządu, państwa i osób prywatnych.