42-latek kierował volkswagenem w stanie po użyciu alkoholu i bez uprawnień. Jechał z właścicielem, który wiedział, że jego znajomy nie ma uprawnień, a dał mu swój samochód do kierowania. Inny pasażer okazał się poszukiwany listem gończym.
Dzielnicowi z gminy Prostki w trakcie służby zatrzymali do kontroli drogowej volkswagena. Za kierownicą pojazdu siedział 42-latek z Ełku. Okazało się, że mężczyzna jest w stanie po użyciu alkoholu – miał niecałe 0,5 promila. Przyznał, że dzień wcześniej wypił dużo alkoholu. Ponadto mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania. W pojeździe podróżowało także trzech pasażerów – w tym właściciel volkswagena. Policjanci ustalili, że wiedział on, że jego znajomy nie ma odpowiednich uprawnień, mimo tego dał mu swój pojazd do kierowania. Został za to wykroczenie ukarany mandatem. W pojeździe jechał także 36-latek. Policjanci ustalili, że jest on poszukiwany listem gończym za uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego, a także do kilku innych spraw. Mężczyzna trafił do aresztu śledczego.