Na trzy miesiące do aresztu trafił mężczyzna, który usiłował podpalić klatkę schodową i groził innej osobie. 60-latek został zatrzymany przez policjantów na miejscu interwencji. Prokurator przedstawił mu zarzuty gróźb karanych i usiłowania sprowadzenia niebezpieczeństwa pożaru. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
– Policjanci interweniowali w jednej z ełckich kamienic, gdzie mężczyzna rozlał benzynę na klatce schodowej i usiłował ją podpalić mówi sierż. Agata Kulikowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ełku. – Zareagowali inni mieszkańcy, którzy uniemożliwi 60-latkowi podpalenie i wezwali służby. Substancja została zneutralizowana przez strażaków, a mężczyzna został zatrzymany przez policjantów na miejscu interwencji. Był pijany. Miał 1,5 promila alkoholu.
60-letni ełczanin usłyszał prokuratorskie zarzuty usiłowania sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa pożaru oraz grożenia innym osobom. Sąd, na wniosek prokuratury, aresztował go na trzy miesiące.
tt
Fot.: Archiwum
Dąd aresztował Ha ha