Po raz kolejny obywatelskie zgłoszenie przyczyniło się do zatrzymania nietrzeźwego kierowcy. Policjanci zatrzymali 51-latka, który miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Teraz grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz konsekwencje finansowe.
– Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów po sygnale od innego uczestnika ruchu drogowego – mówi sierż. Agata Kulikowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ełku. – Zaniepokojony kierowca zadzwonił do oficera dyżurnego, kiedy zobaczył, jak jadący przed nim mercedes co chwilę zmieniał pas ruchu, stwarzając zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Wskazany pojazd policjanci zatrzymali wskazany w Stradunach. Okazało się, że za kierownicą siedzi pijany 51-latek. Mężczyzna nie miał także przy sobie wymaganych dokumentów. Za to przestępstwo grozi mu teraz kara do 2 lat pozbawienia wolności.
– To nie pierwszy raz, kiedy mężczyzna prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości, dlatego musi liczyć się z dotkliwymi konsekwencjami finansowymi – mówi oficer prasowy ełckiej KPP. – Niezależnie od orzeczonej kary sąd orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 10 tys. złotych, gdy osoba po raz kolejny kierowała pojazdem w stanie nietrzeźwości.
tt