Do dwóch bardzo podobnych zdarzeń w trakcie wykonywania manewrów wyprzedzania doszło ostatnio w powiecie ełckim. Kierowcy nie upewnili się, czy mogą bezpiecznie wykonać ten manewr i zderzyli się w pojazdami, które były już w trakcie wyprzedzania. W obu przypadkach na szczęście skończyło się tylko na uszkodzeniach pojazdu.
– Policjanci pracowali dziś (26 kwietnia – red.) na miejscu kolizji, w której brały udział dwa pojazdy – mówi sierż. Agata Kulikowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ełku. – Do zdarzenia doszło na trasie Prostki – Niedźwiedzkie na drodze krajowej nr 65. Z ustaleń policjantów wynika, że 20-letni kierowca pojazdu dostawczego marki Iveco, chcąc wyprzedzić kilka jadących przed nim pojazdów, nie upewnił się, czy może bezpiecznie wykonać ten manewr i uderzył w audi, które było już w trakcie manewru wyprzedzania.
W wyniku uderzenia audi zostało zepchnięty do rowu. Na szczęście nikt podczas zdarzenia nie ucierpiał i skończyło się tylko na uszkodzeniu samochodów. Sprawca kolizji, 20-letni kierowca, za wykroczenie został ukarany mandatem karnym w wysokości 450 złotych. Na jego konto trafi również 6 punktów karnych.
– Do bardzo podobnego zdarzenia doszło kilka dni temu w miejscowości Buniaki – dodaje oficer prasowy ełckiej KPP. – Tam również kierowca nie upewnił się, czy może bezpiecznie wykonać manewr wyprzedzania i zderzył się ze skodą, której kierowca wcześniej zaczął wyprzedzać sznur samochodów.
Policjanci apelują o szczególną ostrożność.
– Zawsze, kiedy podejmiemy decyzję o wykonaniu manewru wyprzedzania upewnijmy się, czy pojazd przed nami nie zasygnalizował tego zamiaru – radzi sierż. Agata Kulikowska. – Wyprzedzanie wymaga rozsądku i odpowiednich umiejętności. Manewr ten musi być wykonany szybko i bezpiecznie, dlatego uwagę powinni zachować zwłaszcza młodzi i niedoświadczeni kierowcy.
tt
Fot.: KPP Ełk
Pazerność nie popłaca.lepiej z uwago wyprzedzić jednego niż puzniej odczuć skutki naprawy auta.o punktach i mandacie nie wspomnę.