Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło dzisiaj w Ełku, w rejonie Biblioteki Miejskiej. Potrącony przez samochód służący do wywozu kontenerów na śmieci 8-letni chłopiec pomimo podjętej reanimacji zmarł na miejscu.
Dzisiaj około godziny 12:00 oficer dyżurny ełckiej komendy został poinformowany o wypadku, do którego doszło w centrum miasta, w rejonie Biblioteki Miejskiej. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci, straż pożarna oraz pogotowie ratunkowe. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący samochodem służącym do wywozu kontenerów na śmieci potrącił 8-letniego chłopca.
Pracownik pobliskiej biblioteki natychmiast podjął akcję reanimacyjną i udzielał chłopcu pomocy do czasu przyjazdu służb ratunkowych. Niestety pomimo reanimacji chłopiec zmarł. Obecnie policjanci i prokuratorzy wyjaśniają okoliczności zdarzenia. Wiadomo, że kierujący,61-letni mieszkaniec Ełku był trzeźwy , ale pomimo tego, pobrana została mu krew do badań na zawartość alkoholu i środków odurzających.
Zastanawiam sie kto pierwszy zacznie hejtować kierowcę, nie znając faktów oczywiście
Zapierd…. pewnie,bo jak to można nie zauważyć dziecka w dodatku złomem 30 letnim.Nie pierwszy wypadek w PUK !!! Może się ktoś w końcu zainteresuje czym się jeździ i kto, po Ełckich drogach !?
Każdy ma pretensje do kierowcy bo jeździ zlomem z puku, a nikt nie pomyslal ze 8 letnie dziecko jest nieuważne i ma głęboko w poważaniu wszystko. Tyle sytuacji jest na drogach że dziecko nie rozgląda sie i wybiega pod koła samochodu bo mysli ze zdąży, a w główce ma mało.
Wina rodziców niech pilnują dzieci. A każdemu może przydażyć się że kogoś nie zauważy. Takie są realia że dzieci zostają w domach bez opieki a potem jak dojdzie do tragedii to szuka się winnych. Trochę dyscypliny zastosować nie zaszkodzi a efekty będą widoczne.
Dziecko skakalo przez płot bo mu piłka wpadła. Wychodząc starcil równowagę i wpadł pod kole.Jak nie wiesz to nie gadaj. A rodzic musi pracować aby jakoś. Utrzymać rodzinę tym bardziej ze ojciec tego chłopca tez nie zyje..
Bardziej mi szkoda kierowcy niż rodziców…Będzie mu się to śniło po nocach
jest mi strasznie przykro chłopiec stracił życie bo nie utrzymał równowagi mama nadzieje że w niebie będzie mu lepiej a dla rodziców szczere kondolencje [*]