Aż 4 nietrzeźwych kierowców zatrzymali policjanci w miniony weekend. Każdy z nich miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
– Niechlubny rekordzistą z tego grona okazał się 42-latek, którego policjanci zatrzymali podczas patrolu w gminie Kalinowo – mówi st. sierż. Agata Kulikowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ełku. – Badanie stanu trzeźwości wykazało u tego kierowcy aż 3 promile alkoholu. Mimo to mężczyzna wsiadł za kierownicę passata i nie widział nic niepokojącego w swoim zachowaniu.
Nierozwagą wykazał się także 43-latek z gminy Prostki.
– Mężczyzna nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania – mówi st. sierż. Kulikowska. – Jednak kupił sobie samochód i wyjechał nim na drogę. Podczas kontroli policyjnej 43-latek miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Uwagę dzielnicowych patrolujących teren gminy Prostki przykuł także kierowca ciężarowego nissana.
– Mężczyzna poruszał się swoim samochodem z bardzo małą prędkością – mówi oficer prasowy ełckiej KPP. – Po zatrzymaniu go do kontroli okazało się, że spowodowane to było stanem kierowcy. 31-latek miał ponad 2 promile alkoholu.
Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz kierowania pojazdami nawet do 15 lat.
– Dodatkowo taka osoba będzie musiała się liczyć z dolegliwymi konsekwencjami finansowymi – mówi st. sierż. Agata Kulikowska. – Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. zł w przypadku osoby po raz pierwszy dopuszczającej się takiego czynu oraz nie mniejszej niż 10 tys. zł, gdy osoba po raz kolejny kierowała pojazdem w stanie nietrzeźwości.
tt