Kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności grozi 40-latkowi, który złamał sądowy zakaz kierowania pojazdami. Mężczyzna nigdy nie miał prawa jazdy, a mimo to po raz kolejny został zatrzymany, gdy jechał pod działaniem alkoholu. Prowadził auto, które nie miało aktualnych badań technicznych i polisy OC.
– Czterdziestolatek z gminy Stare Juchy został zatrzymany przez dzielnicowego do kontroli drogowej wczoraj (8 października – red.) – mówi sierż. szt. Agata Kulikowska de Nałęcz, Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Ełku. – Mężczyzna nigdy nie miał prawa jazdy, dlatego jego widok za kierownicą samochodu zaniepokoił policjanta. Okazało się, że mężczyzna zanim wsiadł do auta, pił alkohol. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał poniżej 0,5 promila alkoholu w organizmie.
Dodatkowo okazało się, że już wcześniej był zatrzymywany przez policjantów, gdy jeździł pod wpływem alkoholu. Ma za to orzeczony sądowy zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi.
– Tym bardziej dziwi fakt, że mężczyzna kupił sobie samochód – mówi sierż. szt. Agata Kulikowska de Nałęcz. – Jak się jednak okazało, auto nie miało aktualnych badań technicznych oraz polisy OC. Tym razem kontrola zakończyła się odholowaniem samochodu. Teraz mężczyzna poniesie konsekwencje swoich czynów. Za jazdę samochodem pomimo zakazu sądowego grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.