Mieszkanka powiatu ełckiego padła ofiarą oszustów, którzy zaproponowali jej pomoc przy inwestycji w kryptowaluty. Kobieta straciła 65 tys. złotych. Ostrzegamy i apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności i zdrowego rozsądku przy tego typu transakcjach.
– Do policjantów zgłosiła się kobieta, która zawiadomiła o oszustwie na jej szkodę przy inwestycji w kryptowaluty -mówi mł. asp. Agata Kulikowska de Nałęcz,Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Ełku. – Kobieta, po instrukcjach udzielanych przez fałszywego doradcę, zainstalowała na swoim telefonie aplikację AnyDesk. Potem postępując zgodnie ze wskazówkami straciła 65 tysięcy złotych.
Oszuści podają się za pracowników fikcyjnych firm prowadzących działalność inwestycyjną i oferują usługi pomocy w inwestowaniu lub pomocy w przelewaniu rzekomej kryptowaluty na złotówki. Programem, który najczęściej każą instalować oszuści jest AnyDesk, ale mogą też być inne, które mają taką samą jak on funkcjonalność. Działanie takiego programu polega na tym, że osoba z dowolnego miejsca na świecie może uzyskać dostęp do naszego komputera i używać go tak.
– Scenariusz takich oszustw jest zwykle bardzo podobny – mówi mł. asp. Agata Kulikowska de Nałęcz. – Dlatego jeśli „konsultant” proponuje nam zainstalowanie takiego oprogramowania, możemy być pewni, że to oszustwo! Nie dajmy się skusić pozornie atrakcyjnym ofertom szybkiego zysku. Podejmując decyzje finansowe, zachowajmy dużą ostrożność. Zweryfikujmy wiarygodność podmiotu, z którym zamierzamy współpracować. Zanim w ogóle zaczniemy inwestować w kryptowaluty, warto zapoznać się ze wszystkim zasadami, jakie dotyczą tego typu działalności.