Z przyjemnością prezentujemy rozmowę z właścicielami nowo otwartego biura Express House w Ełku Idalią Sobolewską i Piotrem Zarzeckim. To doświadczeni pośrednicy, którzy po latach prowadzenia niezależnej działalności zdecydowali się dołączyć do naszej sieci biur. W wywiadzie opowiadają o specyfice lokalnego rynku nieruchomości, dzielą się swoim bogatym doświadczeniem oraz wyjaśniają, co skłoniło ich do zmiany modelu biznesowego. To fascynujący obraz transformacji lokalnego biznesu, który wchodzi na wyższy poziom, nie tracąc swojego regionalnego charakteru i znajomości lokalnych uwarunkowań.
Dorota Dwornik: Wiem, że macie doświadczenie w branży nieruchomości i prowadziliście biuro w Ełku. Czy możecie opowiedzieć o tym doświadczeniu i jak wpłynie ono na prowadzenie nowego biura pod marką Express House?
Idalia Sobolewska: Nasz kilkunastoletni staż w branży nieruchomości pozwolił nam dogłębnie poznać lokalny rynek Ełku i okolic. Specjalizujemy się w kompleksowej obsłudze transakcji dotyczących różnorodnych nieruchomości – od mieszkaniowych, przez rolne, aż po przemysłowe i gruntowe.
Posiadamy kompetencje, by przeprowadzić klienta przez cały proces sprzedażowy – począwszy od przyjęcia zlecenia, poprzez przygotowanie pełnej dokumentacji (włącznie z prostowaniem ewentualnych niezgodności), aż do finalnego przeniesienia własności. Nasze wykształcenie kierunkowe oraz wieloletnie doświadczenie pozwoliło nam zbudować rozległą sieć współpracy z ekspertami branżowymi – geodetami, rzeczoznawcami czy doradcami kredytowymi.
Piotr Zarzecki: Dołączenie do sieci Express House to dla nas strategiczny krok naprzód. Współpraca ta otwiera przed nami nowe możliwości rozwoju, zapewnia platformę do wymiany doświadczeń z innymi profesjonalistami w branży, a naszym klientom daje dostęp do znacznie szerszej oferty nieruchomości w ramach całej sieci.
Dorota Dwornik: Co zatem wpłynęło na przyłączenie się do sieci biur Express House i jak to się stało?
Piotr Zarzecki: Decyzja o dołączeniu do Express House była rezultatem wnikliwej analizy rynku i strategicznego planowania naszej przyszłości w branży nieruchomości. Od dłuższego czasu obserwowaliśmy ewolucję sektora i zmieniające się oczekiwania klientów. Dostrzegliśmy, że choć niezależne prowadzenie biura daje swobodę działania, w obliczu rosnącej konkurencji i coraz wyższych standardów obsługi klienta, potrzebujemy silniejszego zaplecza.
Poszukiwaliśmy rozwiązania, które pozwoliłoby nam wdrożyć nowoczesne standardy obsługi przy jednoczesnym zachowaniu naszego indywidualnego podejścia do klientów, które przez lata budowało naszą markę.
Idalia Sobolewska:Express House idealnie wpisał się w te potrzeby – to sieć oferująca profesjonalne procedury i nowoczesne narzędzia, jednocześnie zapewniająca franczyzobiorcom znaczną autonomię operacyjną. Po serii rozmów z przedstawicielami sieci i szczegółowej analizie warunków współpracy, dołączenie do Express House stało się naturalnym krokiem rozwojowym dla naszego biznesu. Teraz, jako Express House Ełk, łączymy lokalną ekspertyzę z potencjałem ogólnopolskiej sieci, co przekłada się na wymierne korzyści dla naszych klientów – szerszy dostęp do ofert, sprawniejsze procedury i skuteczniejszą realizację transakcji.
Dorota Dwornik: Jakie są największe wyzwania, z którymi musicie się zmierzyć, prowadząc biuro nieruchomości w Ełku?
Idalia Sobolewska: Na lokalnym rynku nieruchomości mierzymy się z kilkoma kluczowymi wyzwaniami. Przede wszystkim obserwujemy ograniczoną podaż atrakcyjnych nieruchomości, szczególnie w najbardziej poszukiwanych lokalizacjach, co naturalnie przekłada się na intensywną konkurencję między biurami o pozyskanie najlepszych ofert.
Równolegle rośnie poziom oczekiwań klientów, którzy – wyposażeni w łatwo dostępne informacje online – wymagają coraz bardziej kompleksowej i profesjonalnej obsługi, a także pełnej transparentności na każdym etapie transakcji.Istotnym wyzwaniem pozostaje również kwestia finansowania zakupów. Zmieniające się warunki udzielania kredytów hipotecznych bezpośrednio wpływają na zdolność nabywczą potencjalnych kupujących, co wymaga od nas bieżącego monitorowania rynku finansowego i ścisłej współpracy z doradcami kredytowymi.
Dorota Dwornik: Co Waszym zdaniem jest najważniejsze w budowaniu relacji z klientami w dzisiejszych czasach? Co sprawia, że niektóre biura wygrywają batalię o klienta?
Piotr Zarzecki: Fundamentem relacji z klientami jest przede wszystkim zaufanie, oparte na transparentności działań i autentycznym zaangażowaniu w realizację ich potrzeb. Klienci poszukują nie tylko profesjonalnej obsługi transakcyjnej, ale także poczucia bezpieczeństwa i indywidualnego traktowania.
Idalia Sobolewska: Z naszych obserwacji wynika, że kluczowe znaczenie mają:
Piotr Zarzecki: Podsumowując, sukces w branży nieruchomości opiera się na synergii profesjonalizmu, nowoczesnych narzędzi i autentycznych relacji. Klienci intuicyjnie wybierają biura, które nie tylko realizują transakcje, ale towarzyszą im w jednej z najważniejszych decyzji życiowych.
Dorota Dwornik: Jakie nieruchomości cieszą się największą popularnością w Ełku? W co warto zainwestować w Waszym regionie?
Piotr Zarzecki: W Ełku i okolicach obserwujemy zróżnicowane preferencje nabywców, jednak wyraźnie dominują trzy segmenty rynku. Największym zainteresowaniem cieszą się apartamenty w nowym budownictwie, które przyciągają zarówno nabywców poszukujących własnego lokum, jak i inwestorów.
Drugim istotnym segmentem są domy jednorodzinne, szczególnie te położone w spokojnych dzielnicach z dobrym dostępem do centrum miasta. Zauważamy rosnący trend wybierania przestrzeni mieszkalnej oferującej większy komfort i prywatność.
Specyfiką mazurskiego rynku są również działki rekreacyjne, które stanowią atrakcyjną opcję inwestycyjną ze względu na turystyczny charakter regionu. Nieruchomości zlokalizowane w pobliżu jezior i kompleksów leśnych cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem zarówno wśród lokalnych mieszkańców, jak i osób z większych aglomeracji, poszukujących spokojnej przystani na wakacje lub weekendowy wypoczynek.
Dorota Dwornik: Jak oceniacie perspektywy rozwoju rynku nieruchomości w Ełku i okolicach?
Idalia Sobolewska: Perspektywy rozwoju rynku nieruchomości w Ełku i okolicznych miejscowościach oceniamy jako stabilne i obiecujące. Analiza obecnych trendów wskazuje na kilka kluczowych czynników stymulujących wzrost. Przede wszystkim obserwujemy systematycznie rosnące zainteresowanie naszym regionem jako miejscem do życia i inwestowania. Ełk, jako jedno z najdynamiczniej rozwijających się miast na Mazurach, oferuje wyjątkową kombinację wysokiej jakości życia, dostępu do malowniczych jezior i terenów zielonych, przy jednoczesnym rozwoju nowoczesnej infrastruktury miejskiej.
Piotr Zarzecki: Znaczącym czynnikiem sprzyjającym rozwojowi lokalnego rynku jest również postępująca modernizacja sieci komunikacyjnej, która systematycznie skraca czas dojazdu do większych aglomeracji. To sprawia, że Ełk i okolice stają się atrakcyjną alternatywą dla osób zmęczonych życiem w zatłoczonych metropoliach.Dodatkowo, planowane inwestycje w rozwój infrastruktury turystycznej w regionie Wielkich Jezior Mazurskich mogą przełożyć się na dalszy wzrost wartości nieruchomości, szczególnie w segmencie rekreacyjnym i inwestycyjnym.
Dorota Dwornik: Czy macie jakieś ciekawe anegdoty z kontaktów z klientami?
Idalia Sobolewska: W naszej codziennej pracy nie brakuje sytuacji, które na długo pozostają w pamięci. Pamiętam klienta z centralnej Polski, który z pełną powagą dopytywał: „A do morza ile stąd kilometrów?”. Po chwili konsternacji musieliśmy delikatnie wyjaśnić, że Mazury to kraina jezior, a nie wybrzeże Bałtyku. Niestety, perspektywa jezior zamiast morza okazała się dla niego rozczarowująca.
Piotr Zarzecki: Szczególnie zapadła nam w pamięć historia klienta poszukującego apartamentu z idealnym widokiem na jezioro. Po prezentacji kilku atrakcyjnych lokalizacji, w których zawsze znajdował jakieś niedoskonałości, wreszcie trafiliśmy na mieszkanie, które wzbudziło jego zainteresowanie. Jednak przed podjęciem ostatecznej decyzji klient postawił nietypowy warunek: „Muszę sprawdzić, jak wygląda zachód słońca z tego balkonu. Jeśli będzie idealny, podpisujemy umowę”. Z pełnym profesjonalizmem zorganizowaliśmy wieczorną wizytę, podczas której klient przez pół godziny w milczeniu obserwował słońce zachodzące nad taflą jeziora. Kiedy złote promienie odbijały się w wodzie, tworząc spektakularny widok, po prostu powiedział: „To jest dokładnie to, czego szukałem. Kupuję to mieszkanie”. Ta historia pokazuje, jak bardzo emocjonalne i osobiste mogą być decyzje o zakupie nieruchomości.
Dorota Dwornik: Co oznacza dla Was wejście w struktury franczyzy Express House?
Idalia Sobolewska: Dołączenie do sieci Express House stanowi dla nas strategiczny punkt zwrotny w rozwoju biznesu i pozycjonowaniu naszej oferty na lokalnym rynku. Ta transformacja przynosi szereg wymiernych korzyści. Przede wszystkim, stajemy się częścią uznanej, ogólnopolskiej marki, co znacząco wzmacnia naszą rozpoznawalność i wiarygodność. Dla klientów logo Express House jest synonimem profesjonalizmu i wysokiej jakości usług, co przekłada się na większe zaufanie już od pierwszego kontaktu.
Piotr Zarzecki: Istotnym aspektem jest dostęp do zaawansowanych rozwiązań technologicznych – od nowoczesnych systemów CRM, poprzez efektywne narzędzia marketingowe, aż po specjalistyczne oprogramowanie analityczne. Te instrumenty umożliwiają nam usprawnienie procesów obsługi klienta i skuteczniejszą finalizację transakcji. Jako biuro sieci Express House zyskujemy również dostęp do kompleksowych programów szkoleniowych, sprawdzonych procedur operacyjnych i bieżącego wsparcia merytorycznego. Ta wiedza pozwala nam nieustannie podnosić kwalifikacje zespołu i wdrażać najlepsze praktyki rynkowe.Z perspektywy naszych klientów, przynależność do ogólnopolskiej sieci przekłada się na szerszy dostęp do ofert nieruchomości oraz możliwość skorzystania z kompleksowych usług dodatkowych
Idalia Sobolewska: W wymiarze strategicznym, franczyza otwiera przed nami możliwości ekspansji geograficznej i docierania do nowych segmentów klientów, co w dłuższej perspektywie pozwoli nam systematycznie umacniać pozycję na rynku.
Dorota Dwornik: Jakie są Wasze plany i cele na najbliższe miesiące jako biuro Express House w Ełku i czego mogę Wam życzyć na tej nowej drodze zawodowej?
Piotr Zarzecki: W najbliższej perspektywie koncentrujemy się na kilku strategicznych priorytetach, które pozwolą nam w pełni wykorzystać potencjał funkcjonowania w ramach sieci Express House.
Przede wszystkim, planujemy intensywne działania wizerunkowe mające na celu budowanie świadomości marki Express House na lokalnym rynku. Chcemy, aby nasi dotychczasowi i potencjalni klienci w pełni rozumieli wartość dodaną, jaką niesie ze sobą nasza przynależność do renomowanej sieci biur nieruchomości. Równolegle pracujemy nad znaczącym rozszerzeniem portfolio oferowanych nieruchomości. Naszym celem jest stworzenie kompleksowej bazy obejmującej zarówno mieszkania i domy, jak też atrakcyjne działki inwestycyjne i rekreacyjne. Dążymy do tego, aby każdy klient znalazł u nas propozycję idealnie odpowiadającą jego potrzebom i oczekiwaniom.W obszarze operacyjnym wdrażamy zaawansowane narzędzia i procedury dostępne w ramach franczyzy, co pozwoli nam zoptymalizować procesy obsługi klienta oraz zwiększyć efektywność działań marketingowych. Dzięki temu będziemy w stanie jeszcze szybciej i skuteczniej finalizować transakcje, zapewniając jednocześnie najwyższy standard obsługi.
Fundamentalnym elementem naszej strategii pozostaje budowanie długofalowych relacji z klientami. Stawiamy na indywidualne podejście, transparentność działań i kompleksowe wsparcie na każdym etapie transakcji – od pierwszego kontaktu po formalne przekazanie nieruchomości.
Idalia Sobolewska: Jeśli chodzi o życzenia na tej nowej drodze zawodowej, najbardziej cenimy sobie życzenia udanych transakcji, zadowolonych klientów, dynamicznego rozwoju marki Express House w Ełku oraz – co niemniej ważne – nieustającej energii i entuzjazmu w realizacji naszych ambitnych planów.
Artykuł sponsorowany
Dodaj komentarz