Zarzut kradzieży usłyszał 28-letni ełczanin. Mężczyzna wszedł przez uchylone okno do mieszkania sąsiada. Stamtąd ukradł sprzęt elektroniczny i żywność o wartości blisko 1 tys. 400 zł.
– Mężczyzna zauważony przez policjantów zaczął uciekać – mówi st post. Agata Kulikowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ełku. – Gdy skończyła mu się droga ucieczki, wybił szybę w swoim mieszkaniu, wskoczył do środka i próbował tam się ukryć się. Został zatrzymany. W jednym z pokojów policjanci odnaleźli rzeczy, których kradzież chwilę wcześniej zgłosił inny mieszkaniec tego budynku.
Policjanci ustalili, że 28-latek dokonał kradzieży z mieszkania wchodząc do środka przez uchylone okno. Jego łupem padły m.in. telewizor, tablet, telefon i artykuły spożywcze wycenione na kwotę prawie 1.400 złotych. Skradzione rzeczy od razu po odzyskaniu zostały przekazane prawowitemu właścicielowi.
– W chwili zatrzymania 28-latek był pijany – dodaje oficer prasowy ełckiej KPP. – Miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kradzieży i przyznał się do popełnienia przestępstwa. Mężczyzna odpowie w warunkach tzw. recydywy. Kodeks karny za kradzież w takim przypadku przewiduje karę nawet do 7,5 roku pozbawienia wolności.
tt