Blisko 650 sztuk amunicji różnego kalibru i rodzaju, spłonki, zapalniki, granat, pociski artyleryjskie, a także broń długą i broń gazową zabezpieczyli policjanci na posesji mieszkańca Ełku. Mężczyzna przyznał, że kolekcjonował militarne przedmioty. Posiadanie amunicji i broni palnej bez wymaganego zezwolenia kara od 6 miesięcy do nawet 8 lat pozbawienia wolności.
– Policjanci ustalili, że 48-letni mieszkaniec Ełku może nielegalnie posiadać amunicję i broń – mówi sierż. Agata Kulikowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ełku. – Na podstawie zebranych informacji przeszukali mieszkanie i pomieszczenia gospodarcze należące do mężczyzny.
Pokaźny arsenał mundurowi znaleźli w szopie stojącej na posesji mężczyzny. Zabezpieczyli w sumie blisko 650 sztuk amunicji różnego kalibru i rodzaju, spłonki, zapalniki, granat, pociski artyleryjskie, a także broń długą i broń gazową. Znalezisko zostało zabezpieczone w obecności policjanta z ełckiej grupy rozpoznania minersko-pirotechniczego.
– 48-latek nie posiadał żadnych zezwoleń na posiadanie broni czy amunicji – mówi oficer prasowy ełckiej KPP. – Część ujawnionych materiałów została zabezpieczona przez zespół pirotechników Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie oraz saperów i zdetonowana na poligonie. Pozostałe ujawnione rzeczy trafią do policyjnego laboratorium. Badania balistyczne przeprowadzone przez biegłych mają określić rodzaj i właściwości ujawnionych przedmiotów. Podejrzany przyznał, że kolekcjonował militarne przedmioty.
Policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają, jak 48-latek wszedł w posiadanie takiego arsenału. Później sprawą zajmie się sąd. Za posiadanie amunicji i broni palnej bez wymaganego zezwolenia grozi kara od 6 miesięcy do nawet 8 lat pozbawienia wolności.
tt
Fot.: KPP Ełk
Galeria