Prawo zakazuje używania wyrobów pirotechnicznych w miejscach publicznych poza określonymi dniami – przypominają policjanci. Chociaż do Sylwestra zostało jeszcze kilka dni, to już słychać odgłos odpalanych petard. I właśnie taki dźwięk usłyszeli dzielnicowi w Starych Juchach. To właśnie tam mieszkaniec strzelał petardami w centrum miejscowości, a spotkanie z mundurowymi zakończyło się dla niego mandatami na kwotę tysiąca złotych.
Co do zasady, prawo zakazuje używania wyrobów pirotechnicznych w miejscach publicznych. Wyjątkiem są dwa dni: 31 grudnia oraz 1 stycznia. Warto pamiętać, że używanie petard wbrew zakazowi może skończyć się dotkliwie dla portfela. Tak, jak w przypadku 40-latka, który korzystał z nich w Starych Juchach. Na oczach policjantów mężczyzna pod sklepem odpalił petardę, za co został ukarany mandatem. Ponadto w trakcie legitymowania umyślnie wprowadził mundurowych w błąd co do swoich danych osobowych. Za to też został ukarany mandatem. Łącznie mężczyzna musi zapłacić tysiąc złotych.
Pamiętajmy!