46-latek wieczorem poruszał się po nieoświetlonej jezdni bez elementów odblaskowych. Powiadomili o tym zaniepokojeni kierowcy, którzy pieszego dostrzegli w ostatniej chwili. Odpowiednia reakcja być może zapobiegła tragedii na drodze.
Do policjantów z Ełku wpłynęło zgłoszenie o pieszym, który na trasie Bogusze-Prostki idzie bez odblasków, ubrany w ciemną odzież i jest niewidoczny dla kierowców. Na tej trasie dochodziło już do śmiertelnych potrąceń, właśnie z powodu braku widoczności pieszych.
Noszenie odblasków w nocy powinno stać się regułą! – przypominają policjanci. – Przecież celem tego jest dbanie o życie i zdrowie. Piesi często nie zdają sobie sprawy, że kierowca dostrzega ich w ostatniej chwili i może nie mieć czasu na zatrzymanie rozpędzonego pojazdu.
Na szczęście tym razem sytuacja zakończyła się bezpiecznie. Policjanci potwierdzili, że 46-latek porusza się po zmroku poza obszarem zabudowanym bez elementów odblaskowych. Za to wykroczenie został ukarany mandatem w wysokości 100 złotych. Policjanci dopilnowali, żeby mężczyzna bezpiecznie dotarł do celu.
Dodaj komentarz