Podczas działań służbowych policjanci kryminalni wyczuli w budynku zapach gazu. Poprosili osoby zamieszkujące w kamienicy o opuszczenie swoich mieszkań, pootwierali okna i wezwali na miejsce pogotowie gazowe. Potwierdzono, że gaz ulatniał się z instalacji przy gazomierzu. Usterka została naprawiona. Na szczęście nikomu nic się nie stało i mieszkańcy mogli bezpiecznie wrócić do swoich mieszkań.
Policjanci kryminalni podczas wykonywania działań służbowych w jednej z kamienic na terenie miasta po wejściu na klatkę schodową wyczuli zapach gazu – mówi st. sierż. Agata Kulikowska de Nałęcz, Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Ełku. – Z uwagi na zagrożenie bezpieczeństwa mieszkających tam osób, poprosili lokatorów o opuszczenie swoich mieszkań.
W budynku było 10 osób i zwierzęta domowe. Policjanci natychmiast otworzyli okna w mieszkaniach i na klatce schodowej oraz wezwali na miejsce pogotowie gazowe.
– Jeden z policjantów jest wykształconym ratownikiem medycznym, więc sprawdził stan osób ewakuowanych – mówi st. sierż. Agata Kulikowska de Nałęcz. – Na szczęście nikt nie zgłaszał dolegliwości i nie uskarżał się na złe samopoczucie.
Okazało się, że gaz ulatniał się z instalacji przy gazomierzu. Usterka została usunięta. Mieszkańcy mogli bezpiecznie wrócić do swoich domów.