Niepokojące informacje obiegły Ełk. Od kilku dni w mieście mówi się o podejrzanym mężczyźnie zaczepiającym dzieci. Znane są dwa takie przypadki. Pierwszy miał miejsce w środę 20 lutego. Druga taka sytuacja zdarzyła się następnego dnia. Czy oba przypadki mają ze sobą związek? Odpowiedź na to pytanie nie jest jeszcze znana.
Informacje o nich pojawiły się na forach internetowych i w mediach społecznościowych. Obie sytuacje potwierdzają ełccy policjanci. W czwartek 21 lutego nieznany mężczyzna śledził dziewczynkę. Najpierw jechał za 10-latką samochodem, a następnie szedł za nią do klatki schodowej.
– Na miejsce natychmiast pojechali policjanci, którzy podczas rozmowy ze zgłaszającą potwierdzili wcześniejsze zgłoszenie – informuje Agata Jonik, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Ełku. – Policjanci sprawdzili okolicę wskazaną przez zgłaszającą i tereny przyległe, jednak nie napotkali opisanego wcześniej samochodu oraz mężczyzny.
Dzień wcześniej o nieznanym mężczyźnie zaczepiającym na os. Jeziorna 11-latkę, ełckich policjantów powiadomił pedagog ze Szkoły Podstawowej nr 5 w Ełku. Dziewczynka nie zareagowała na jego zaczepki, a o całej sytuacji opowiedziała rodzicom i poinformowała pedagoga.
– Funkcjonariusze prowadzą czynności sprawdzające w tej sprawie, ustalamy okoliczności tego zdarzenia — dodaje oficer prasowa ełckiej KPP.
W ramach zadań doraźnych patrolują okolice ełckich szkół. Proszą też o natychmiastowe powiadomienie ich o każdej, tego typu sytuacji. Jednocześnie zapewniają, że sprawdzą wszystkie sygnały, jakie dotrą od nich od mieszkańców.
em
Trzeba sprawdzić, który ksiądz jeździ audi.
jak to jest fejk ludzie, identyczny jak to ze biała furgonetka porywa dzieci… naiwni
Nie sądzę. To nie pierwszy raz, kiedy dziwne typy kręcą się koło placów zabaw. Sama kiedys takiego pogoniłam, jak zaczelam wypytywać co tu robi i z kim przyszedł, to zwiał zanim zdązyłam policję wezwać.
Macie kamery możecie sprawdzić jak i którędy poruszała się dziewczynka nie ma żadnego problemu a nie czekacie aż człowiek poda wam wszystko na tacy wsiąść się wkoncu do roboty i zacząć patrole nogami nie byłoby takich sytuacji…..
Macie monitoring miejski… Ciężko sprawdzić?
Dokładnie w Ełku jest tyle kamer
– kamery kamery kamery !!! prześledźcie, pokażcie nagrania- szybko się znajdzie 🙂
Co za bzdury, że nie potrafią złapać. Tym miastem i tak rządzą zboczeńcy więc swoich nie ukarzą dopóki się komuś krzywda nie stanie. Chyba że ofiarę z dowodami zamkną jak Stonogę i kolejna akcja z fałszywą flagą..