Zbliża się kolejne starcie z morderczym biegiem z przeszkodami. Po raz kolejny do Ełku zawita Runmageddon. Zawodnicy rywalizować będą w pierwszych trzech dniach maja. Wcześniej, bo już 28 kwietnia, będą mogli wziąć udział w treningu przygotowującym do zawodów. Zapisy na oba wydarzenia prowadzone są na stronie internetowej organizatora.
– Ełk tu wracam, więc my też wracamy z Runmageddonem – mówi Alicja Janczak, dyrektor do spraw organizacji eventów. Zawody dla twardzieli odbędą się w majowy weekend. Pierwszy dzień maja upłynie pod znakiem 6-kilometrowego Rekruta. Biegi Classic i Intro, czyli 3 i 6 kilometrów, zaplanowane są na 2 maja. Mocne uderzenie zamknie majówkę z Runmageddonem. 3 maja odbędzie się najdłuższy bieg – 25-kilometrowy Hardcore.
Czego tym razem mogą spodziewać się uczestnicy? Organizatorzy zapewniają, że wzorem poprzednich edycji z pewnością nie zabraknie wody.
– Będą kajaki i dużo zabawy – mówi Alicja Janczak. – Nie zabraknie też emocji przeszkodowych.
Wiadomo już, że wśród uczestników zawodów nie zabraknie ełczan. Mieszkańcy miasta chętnie stawiają się na starcie i mierzą się z przeszkodami w każdej edycji zawodów.
– Zawodnicy z Ełku to jest naprawdę gro uczestników naszych zawodów – przyznaje Alicja Janczak. – Również tym razem zapraszamy ich bardzo serdecznie.
Swoich sił z Runmageddonem mogą spróbować osoby w różnym wieku. Przewidziana jest seria biegu nawet dla dzieci w wieku od 4 do 11 lat.
– Jest też seria Junior adresowana do nastolatków – mówi Alicja Janczak. – Zawodnikami w tej serii są osoby w wieku 12 – 15 lat. Natomiast w pozostałych biegach poczynając id Intro i Rekruta mogą startować osoby, które ukończyły 16 rok życia. Mamy w gronie naszych zawodników nawet 60-latków i starszych uczestników.
Klasyfikacja uczestników zawodów odbywa się w dwóch seriach. Jedną z nich jest Open. To wszyscy zawodnicy, którzy na trasę wyruszają w celu zabawy, przeżycia ciekawej przygody i z nastawieniem na pomoc oraz wsparcie innych uczestników.
– Osoby, które biegną w celu rywalizacji mamy klasyfikację w serii Elite – mówi Alicja Janczak. – Tu zawodników obowiązują nieco inne zasady. Każdą przeszkodę trzeba pokonać samodzielnie.
Runmageddon to bieg, w których prędkość zawodnika ma drugorzędne znaczenie. Tu bardziej liczy się siła i charakter uczestnika zmagań. Oprócz dystansu trzeba bowiem pokonać napotkane po drodze przeszkody.
– Przeszkody te są kluczem w naszych zawodach – mówi Alicja Janczak. – To jest serce Runmageddonu. Zawodnicy, którzy nie będą w stanie ich pokonać, nie będą w stanie wygrać zawodów. Kluczem jest to, by mieć siłę i charakter.
Dla zawodników Runmageddon dostarcza wielu wrażeń związanych z pokonywaniem własnych słabości. Ich zmagania z kolejnymi przeszkodami są często widowiskowe dla kibiców. Wielu z nich przy kolejnych edycjach decyduje się stanąć na linii startu.
– Kibiców zapraszamy na plażę przy ul. Parkowej w Ełku – mówi Alicja Janczak. – Stanie tu miasteczko Runmageddonu z wieloma atrakcja. Tutaj rozegrane zostaną najciekawsze konkurencje. Jest więc to doskonałe miejsce do kibicowania zawodnikom i przyglądania się ich zmaganiom.
Oprócz tego od 27 kwietnia do 3 maja w godz. 10 – 21 każdy chętny będzie mógł przetestować swoje fizyczne możliwości i zmierzyć się z przeszkodami Runmageddonu w specjalnie przygotowanej Strefie Treningowej. Zgłoszenia internetowe uczestników majowych biegów przyjmowane będą do dnia poprzedzającego zawody. Decyzję, by spróbować swoich sił w morderczym biegu będzie można podjąć również przed startem, zapisując się w Biurze Zawodów.
em
Fot.: Organizator
Ile na tym zarobi miasto to jest pytanie. 100 mln długu bankructwo za progiem, wszyscy zarabiają a miastu dług rośnie.