Dzięki reakcji kierowcy 59-latek z problemami zdrowotnymi trafił pod specjalistyczną opiekę. Kierowca zgłosił, że pieszy bez odblasków porusza się po trasie Ełk-Olecko. Policjanci ustalili, że ten mężczyzna jest zdezorientowany i nie wie, gdzie jest i dokąd idzie, dlatego wezwali do niego pogotowie ratunkowe. Pomoc przyszła na czas.
Nie wszystkie ryzykowne zachowania na drodze wynikają z ignorancji i lekceważącego podejścia do przepisów. Czasami osoby znajdujące się w niebezpiecznych sytuacjach wymagają pomocy medycznej i specjalistycznego wsparcia. Ważne, żeby w porę to otrzymały, zanim dojdzie do nieszczęścia na drodze. Pokazuje to sytuacja z drogi krajowej nr 65 za Ełkiem.
Policjanci interweniowali tam późnym wieczorem we wtorek 11 kwietnia. Przejeżdżający kierowca zgłosił, że w ostatniej chwili zauważył pieszego i omal go nie potrącił. Pieszy idący po jezdni nie miał żadnych elementów odblaskowych i ubrany był w ciemną odzież – był praktycznie niewidoczny dla kierowców. Taka sytuacja stwarzała ogromne zagrożenie na drodze.
Policjanci napotkali wędrującego mężczyznę. Okazało się, że potrzebuje on pomocy medycznej. Kontakt z nim był utrudniony. 59-latek z Olecka nie wiedział, gdzie się znajduje i gdzie idzie. Policjanci przekazali mężczyznę wezwanemu na miejsce załodze pogotowia ratunkowego.